Nie odkryję Ameryki - żeby polubić muzykę, trzeba jej słuchać.
I jeszcze raz słuchać, i jeszcze, i jeszcze. Chodzić na koncerty, słuchać płyt i to broń Boże nie tych z cyklu "przeboje mistrzów".
Teraz kiedy każdy, no, prawie każdy, ma w domu komputer, używa laptopa czy tabletu, a smartfon pozwala mu nie tylko telefonować, ale grać w gry, dowiedzieć się jak trafić z punktu A do punktu B, sprawdzić pocztę, połączyć się z internetem i z Facebookiem, wydawałoby się, że edukacja (w tym i muzyczna) nie będzie problemem. Że będzie dostępna dla każdego. Nie jest, bo człowiek lubi być prowadzony za rękę i lubi, żeby ktoś za niego wszystko zorganizował, a on się może dołączy. To się nie zmienia od stuleci, mimo coraz większej liczby, coraz nowocześniejszych gadżetów. Więc zaczynamy, pamiętając, że słuchania muzyki nic nie zastąpi i to jest punkt pierwszy, najważniejszy.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCx8P7uqfYeK9p0CyvVHO5J1A36f8aN6ioQXypRuEG8mwnsBEto1Ujk-hVXJX1kmcUjaVJjXqMv6bBDIsBY1lJLjWUcK9mIuoN9sRdTB2fBad5IPR1g9D71nFgXbf1QTfspY9yLtYFouF3/s400/Tysiac-i-jedna-opera-tom-1-2_Piotr-Kaminski,images_big,13,978-83-224-0901-5.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9TLYEAWX7u-gS_BsHg8q1NECa8g7Rj0Pdd4aLkeisB6KQ1rPaKvxyl2bMifXFJQ_lEzXkQqC7Df2xlFlFDzbMG2sPp_aRmBjiGDy1XrNiPJ7HDV_RC7BZIKcybRLAlolp7fEMUekb2iBv/s1600/Przewodnik-baletowy_Irena-Turska,images_product,23,978-83-224-0926-8.jpg)
Warto zainwestować w stację mezzo w telewizji. Nie wszystko co pokazuje warte jest obejrzenia, szefostwo mezzo ma swoje ulubieństwa, które lansuje w uporem maniaka, ale jest to jedyna stacja, w której obejrzeć można wyłącznie muzykę poważną i jazz. Kilka razy w miesiącu zdarzają się transmisje live wydarzeń muzycznych, co absolutnie warte jest obejrzenia. Zresztą, co ja będę robić reklamę stacji, sami zobaczcie co tracicie nie mając mezzo w swojej kablówce: www.mezzo.tv
W internecie jest mnóstwo muzyki klasycznej. Od dwóch telewizji internetowych poczynając: www.medici.tv i www.arte.tv . Kiedy to piszę, jest wigilia 200 urodzin Richarda Wagnera, arte transmituje na żywo koncert urodzinowy z Drezna. Staatskapelle Dresden dyryguje Christian Thielemann, solistą jest Jonas Kaufmann.
Wygląda cudnie. Chyba był u fryzjera i przyciął trochę swoje słynne loki. A śpiewa, nie mam słów żeby wyrazić to, co czułam. Niech więc będzie, że Kaufmann śpiewał jak zwykle czyli wspaniale. W każdym dźwięku In fernem Land było słychać, że Wagner jest kompozytorem, którego rozumie jak mało kto. Są tacy, którzy nie lubią Tielemanna, ale dla mnie jest świetnym specjalistą od Wagnera, a ze Staatskapelle Dresden dobrali się jak w korcu maku. Jak ta orkiestra brzmi pod jego kierownictwem! Jutro o 21.45 bezpośrednia transmisja z Bayreuth pod tym samym Chistianem Thielemannem, z solistami: Ewą Marią Westbroek, Johanem Bothą i Kwangchulem Younem. W programie m.in. Walkiria oraz Tristan i Izolda i Śpiewacy Norymberscy. Słucham i oglądam.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdXOoJDkPSzdXFD4m58EupyH6qbEtDtyJZRCRPgtVPhDEOv4cF1nx2bWO4PrG8G7W7ASD-qi91ZbGiZMnUSswU-pbNkIp6z16hz-7IOlIE8k-hWzhIIBN8MvInb0zPRubWmhAOoEY4Vw8g/s1600/oae-rattle_classical.jpg)
Ciekawostka dla fanów Michaela Haneke: od 26 czerwca do 16 lipca na stronie opery La Monaie w Brukseli będzie można obejrzeć Cosi fan tutte Mozarta w jego reżyserii. Uprzedzam, że to może być jazda bez trzymanki, ale zobaczyć jak twórca Miłości widzi operę Mozarta trzeba.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQ1pTBcTjShciPO8-j9S6Y1c9SW-t0nMXW3VA7ds3BNWtmbJwGrviaot-gmGVxh9v2TrwNTlsaw3IFV5NPNVkaYFfnrsgggL4ZJF0oviK5SIO2A4XHdt4THtQW9QlPcGg-eqzKkDeC2Z30/s320/carmen-2.jpg)
I wreszcie internet. Portal, w którym zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Nowoczesny, pełny różnych form dziennikarskich, taki, w którym można posłuchać np. grającej na akordeonie Kseni Sidorowej. zobaczyć jak Hauschka preparuje fortepian, z wywiadu z Tori Amos dowiedzieć się jakie są związki muzyki klasycznej
z jej najnowszą płytą. Na Sinfini Music (http://sinfinimusic.com) wszystko jest serio, ale podane w tak atrakcyjnej formie, że potrafi zainteresować i dziecko, i jego rodziców, i jego dziadków. Wspaniałe miejsce, gdzie można się dowiedzieć wszystkiego o muzyce klasycznej, które jest jak chińskie pudełko - otwarcie następnego odsłania kolejną tajemnicę. Ma ten portal jedną wadę z punktu widzenia polskiego użytkownika - jest po angielsku. Ale czy to ja jestem winna temu, że po polsku nie istnieje w internecie praktycznie nic o muzyce poważnej, że na blogi związane z tą tematyką prawie nikt nie wchodzi, że w publicznej telewizji audycje o muzyce nadawane są około północy, kiedy już wszyscy śpią? Jest wprawdzie jeden wyjątek - tvp kultura. Ale na portalu Sinfini Music niekoniecznie trzeba czytać o muzyce w Związku Radzieckim za Stalina, a poza tym, czy jest ktoś, kto używa internetu i nie zna angielskiego w stopniu podstawowym? Do przeczytania nagłówków wystarczy. Nawet do zrozumienia krótkiej informacji. I wreszcie www.youtube.com/ Na pewno nie wszystko tu jest zadowalającej jakości, ale liczba filmów zwala z nóg. Warto zainwestować w dobre głośniki i hulaj dusza. Na dowód, że na you tube znaleźć można prawdziwe perły -młody
Placido Domingo śpiewa arię Edgara z Łucji z Lammermour. Pani, której zdjęcie można zobaczyć w lewym górnym rogu, nie ma nic wspólnego z Placidem D., ale ma to nagranie i wrzuciła je do sieci.
zdjęcia: Wikipedia
film: youtube.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz